Na miejscu:
WK + KJ = WM
Wielka Kopa + Kolorowe Jeziorka = Wielka Miłość. Dla turysty są to byty komplementarne. Idąc na Wielką przejść musimy przez Kolorowe. A same Kolorowe, bez Wielkiej, są tylko piknikową atrakcją.
Gdzie leży Wielka Kopa?
W czerwonych z krwi i kości górach - Rudawach Janowickich. To część Sudetów położona 1,5h drogi samochodem od Wrocławia. To, że jesteśmy w Rudawach, poznamy po czerwonej, spieczonej ziemi.
Kolorowe Sztolnie
Na terenie Kolorowych Jeziorek powstało kilka sztolni. W jednych piryt się wydobywało, w innych szukało jego złóż. Dzisiaj są zamieszkałe przez nietoperze, a czasami w odwiedziny wpadają poszukiwacze przygód.
Psie, uważaj na jaskinie
Wejścia do sztolni są odsłonięte i dla większości psów wystarczająco duże, aby przez nie przejść. Warto więc mieć przyjaciela na smyczy, kiedy będziemy zaglądać przez otwór do środka :).
To jest Zielone Jeziorko
Część ludzi idących z nami wzdłuż szklaku wcale nie podąża na Wielką Kopę. Ich celem jest odnalezienie ostatniego z czterech kolorowych jeziorek. A wygląda ono właśnie tak, jak na zdjęciu.
Małe i na uboczu
W dotarciu do Zielonego pomoże nam tablica informacyjna umieszczona tuż przy szlaku. Od niej kilka metrów przez las i jesteśmy na miejscu. Patrzymy w dół i widzimy tylko malutkie jeziorkowe oko.
Zielono, mięciutko, spokojnie
Za Zielonym Jeziorkiem robi się luźniej. To dobry czas na odpoczynek. A co może być lepszego na postój, niż soczysta, miękka leśna trawka?
Heban w pozie zen gryzł małe patyczki, a my coraz bardziej broniliśmy się przed tym, żeby pójść dalej. Po prostu miło tu.
Są skały, są widoki. Czy to tu?
Komasacja ludzi, spiętrzenie skalne, otwarty widok, no i szlak, który nie zapowiada wyjścia nigdzie wyżej... hmm...
- Przepraszam, czy to tu jest Wielka Kopa?
- Wygląda na to, że tak.
To nie jest Wielka Kopa :P
Z drugiej strony oznaczeń brak, tablic brak, a szły przecież z nami przez całą trasę... No ale cóż... wiedzieliśmy, że zielony szlak biegnie jeszcze daleko hen, a szczyt powinien być gdzieś w tej okolicy. Wygodniej więc było przyjąć, że jednak to tu. Przed pomyłką uratowała nas tylko ta sama wygoda :) i niechęć przed nudą (o czym niżej).
Podwielkokopiański widok
Trudno jednak zaprzeczyć, że to najciekawszy fragment trasy. Zatrzymajmy się więc tu na chwilę. Przełamujące las skały, fragment widoku na przeciwległe góry i kamieniołomy oraz wczesnojesienna roślinność z jarzębiną na czele.
Relatywnie tłoczno
Należy jednak wspomnieć, że teren jest tu niewielki (w zasadzie wszystko ujęliśmy na dwóch zdjęciach), a turystów sporo (przynajmniej w weekend). Punkt widokowy można więc zająć tylko na chwilę. Zdecydowanie nie jest to miejsce do odpoczynku i rozmyślań :).
Tak jest na szczycie
Wielka Kopa znajduje się kilka kroków od skałek. Obecnie szczyt ze wszech stron zarośnięty jest lasem więc nie zobaczymy stąd nic. Są natomiast ławki i stoły do zrobienia postoju oraz tablica opowiadająca o historii góry.
Trafiliśmy tu tylko dlatego, że nie chcieliśmy wracać monotonnym, długim, korzeniastym podejściem, a za to bardziej poznać teren.
A tak być może będzie...
Przed II Wojną Światową na Wielkiej Kopie stał schron dla turystów oraz wieża widokowa! Drewniana, 15-metrowa - wyglądała tak: naszesudety:wieża
Są pomysły by wieżę odbudować, co niewątpliwie byłoby dużą atrakcją turystyczną na trasie i zachęcało odwiedzających Kolorowe Jeziorka do dalszej eksploracji terenu. Region z pewnością zyska, jednak czy las nie straci? To już zależy tylko od ludzi.
Warto dla zwykłego spaceru
Na razie wieży nie ma, widoki też nie są porywające, ale przecież dobrze wiemy, że nie o to tu chodzi. Prosta wędrówka z psem, z dala od wszystkiego i poczucie, że idziemy razem, spokojnie i miarowo do przodu. Fajne to to.
A poza tym czworołapy z pewnością bardzo się ucieszy na chwilę odpoczynku po tłumach przy Kolorowych Jeziorkach. :)
A kto wie, być może Wielka Kopa to tylko mały trening przed inną górską wyprawą? :)
Szlaki:
Praktycznik:
- 3 parkingi przed jeziorkami (ceny do 10 PLN)
- wysokość: 871 m n.p.m
- 1 godzina na szczyt
- trasa: zielony szlak
- 2 mocniejsze podejścia
- dobrze wziąć zapas wody dla psa
- w okolicy Kolorowe Jeziorka i sztolnie
Lokalizacja:
Inne w tej kategorii:
Wczesną jesienią na Śnieżnik!
125 km od Wrocławia
Ścieżka pod skałkami, czyli Ślęża inaczej (część 1.)
40 km od Wrocławia
Ścieżka pod skałkami, czyli Ślęża inaczej (część 2.)
40 km od Wrocławia