Na miejscu:

ścieżka Hochbergów

Ścieżka Hochbergów, część 2.

Ten krótki wpis jest właściwie uzupełnieniem do naszego poprzedniego posta: Ścieżką wśród skałek do ruin zamku Stary Książ. Ma na celu wskazać dalszą część trasy, będącą jednocześnie drogą powrotną z wycieczki. Jeśli jeszcze nie czytaliście pierwszej części, serdecznie polecamy zacząć właśnie od niej.

Jak dalej przebiega trasa?

Wychodząc z ruin zamku skręcamy w prawo na szeroką ścieżkę oznaczoną zielonym szlakiem. Koloru zielonego trzymamy się długo, aż do Cisu Bolko, by przy nim odbić na szlak czerwony, którym dojdziemy pod bramę wjazdową na zamek Książ. Sama ścieżka oznaczona jest jedynie za pomocą ciemnozielonych drogowskazów, z rzadka pojawiających się na drzewach.

ścieżka Hochbergów z psem - widok na zamek Książ

Schodzimy do wąwozu

Zejście jest dość mocne, stąd wg nas lepiej pokonywać szlak właśnie w tę stronę ;). Biegnie ono krętą, dość szeroką ścieżką wśród skał i drzew. Podobnie jak wcześniej, otoczenie jest tu bardzo malownicze.

Książ wiszący nad głową

Najfajniejszy na tym fragmencie trasy jest zdecydowanie widok zamku. Potężna budowla cały czas towarzyszy nam, wznosząc się nad naszymi głowami na przeciwległej skale. Warto to zobaczyć!

ścieżka Hochbergów z psem - Heban w Pełcznicy

Pies Heban wchodzi do rzeki

Jesteśmy w dole, nad brzegiem Pełcznicy. Heban od razu przetestował rzekę. Wbrew pozorom nie wyszedł z niej brudny i zamulony, a co więcej nie wydzielał też nieprzyjemnych zapachów.


Nie oznacza to jednak, że Pełcznica jest czysta. Na drugim planie dobrze widać śmieci leżące u brzegu rzeki. Niestety to nie jedyny taki przypadek na trasie.

ścieżka Hochbergów - pies w wąwozie

Ścieżka dnem wąwozu biegnąca

Dalsza droga wiedzie dnem wąwozu. Przyjemny szum rzeki, ścieżka biegnąca tuż nad jej brzegiem i wiosenny las dają odetchnąć od zgiełku miasta i czerpać ogromną przyjemność z wędrówki z psem.

Pies Heban na trasie

Druga część trasy jest bardzo przyjemna dla czworołapych. Szerokie ścieżki, kilka zabezpieczonych mostków, cień na całej długości marszu i brak wąskich przesmyków zawieszonych kilkanaście metrów nad ziemią zwiększają komfort podróży.

ścieżka Hochbergów - była wyspa na Pełcznicy

Wyspa na Łabędzim stawie?

Tak, sztuczna wyspa. A w zasadzie była wyspa. Na zdjęciu dobrze widać wzniesienie, które otaczała kiedyś woda. Niezwykle interesujące miejsce z powodu swojego przeznaczenia.


Wyspa była miejscem pochówku dwóch zmarłych po kilku dniach życia synów Anny Amalii Anhalt-Köthen-Pless i Jana Henricha Hochberga (fundatora parku i Starego Książa). Przestrzeń uświęcona i szczególnie ważna dla Hochbergów.

ścieżka Hochbergów - resztki grobów na wyspie na Pełcznicy

Jak dziś wygląda wyspa?

Po II Wojnie Światowej wyspę zdewastowano. Tak obecnie wygląda stan nagrobków (są połamane i poprzewracane). Zastanawiające jest, dlaczego porozrzucanych części pomnika nikt nie porządkuje?

Cis Bolko

Na zakończenie prawdziwy drzewny weteran. Cis Bolko. Ma 400-600 lat, więc spokojnie pamięta rycerzy, którzy chodzili tu w zbrojach. Dla niego to nie wyobrażona historia, ale część życia. O wiele ciekawsze jest jednak to, co jeszcze ma przed sobą. Cisy dożywają tysiąca lat! Niestety podobno nie można obecnie określić dokładnego wieku Bolka z powodu wypalenia korzeni.

Wyjątkowy gość pod cisem

Alexander von Humboldt to największy przyrodnik XIX w. Facet wspinał się po 4-, 5- i 6-tysięcznikach w Europie i Ameryce Południowej odkrywając piętra roślinności górskiej, opisał tysiące nowych egzotycznych roślin, odkrywał strefy klimatyczne ziemi, a także, co było dla niego szczególnie ważne - szkodliwy wpływ człowieka na przyrodę. Co więcej, postulował, że trzeba ją chronić! Jednym słowem szokował. Szokował w swoich czasach, tworząc dla naszych podstawy wiedzy przyrodniczej. Oto ten właśnie von Humboldt odwiedził również Książ i zainteresował się okazem rosnącego tu Cisa. Wówczas oszacował jego wiek na 800 lat. Do dziś wynik ten jest podawany obok nowszych szacunków badaczy.

ścieżka Hochbergów - pies Heban biegnie przy płotkach

Niewielki ruch na trasie

Jak na sobotnie okolice godziny 12:00 ciepłego, słonecznego dnia i zastawione szczelnie wszystkie parkingi trzeba przyznać, że niewielu tu spacerowiczów. Prawdopodobnie większość osób wybiera zamek i jego najbliższe okolice, choć i swoją rolę odgrywa tu po prostu ogrom Książa i mnogość atrakcji na jego terenie - jest się gdzie rozproszyć.

Zdecydowanie warto!

4 godziny spokojnie wystarczą nam na przejście całej ścieżki zaczynając od zamku Książ i na nim kończąc. Zdecydowanie polecamy wszystkim chcącym odpocząć w malowniczych okolicznościach przyrody z psem u boku!

Szlaki:

image/svg+xml cis Bolko 0,7km start meta ZamekStary Książ ZamekKsiąż 1,8km

Praktycznik:

  • dojazd komunikacją publiczną sprawdź na e-podroznik.pl
  • płatny parking przy zamku Książ (10PLN za dzień)
  • ta część ścieżki ma ok. 2.5 km
  • ta część trasy zajmuje godzinę-półtora
  • w parku mieszkają muflony (i pewnie inne dzikie zwierzęta)
  • na ścieżce znajduje się punkt widokowy na Zamek Książ
  • przy zamkach obdywają się ślubne sesje zdjęciowe
  • ścieżka prowadzi wzdłuż rzeki Pełcznicy
  • ulotka z mapką i opisem ścieżki Hochbergów

Lokalizacja:

Inne w tej kategorii:

Pies Heban zdobywa zamek w Bolkowie

Pies Heban zdobywa zamek w Bolkowie

80 km od Wrocławia

Ścieżką wśród skałek do ruin zamku
Stary Książ

Ścieżką wśród skałek do ruin zamku Stary Książ

70 km od Wrocławia

Odkrywamy skalny zamek Bolczów 
w Rudawach Janowickich

Odkrywamy skalny zamek Bolczów w Rudawach Janowickich

100 km od Wrocławia